Na rekolekcje 24h ze Słowem Bożym pojechałam z nadzieją na to, że uda mi się wyciszyć i oderwać od rzeczywistości i faktycznie była to świetna okazja do zagłębienia się w ciszy i poznanie wielu treści. Fragment, który najbardziej mnie zastanowił jest dość popularny, jednak z pewnych względów zwrócił moją uwagę: „Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie”. Myślę iż Bóg chciał zwrócić moją uwagę na to, że nie mogę dzielić się czymś, czego wcześniej nie dostałam, oraz że wie co ofiarowuję innym i to nie pozostanie zapomniane… Za to jak Bóg działa i że w Jego oczach jesteśmy drogocenni – Chwała Panu. Gabriela 17l

Dziękuję Panu Bogu za łaskę uczestnictwa w spotkaniu z Żywym Słowem. Otrzymałam tutaj wiele odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, dotyczące mojego posłannictwa jako ucznia Jezusa. Pan „rozświetlił” na nowo tę drogę, udzielił bardzo konkretnych wskazówek, pokrzepił nadwątlone siły, a przede wszystkim zapewnił o Swojej Obecności w tej misji jaką mam wypełnić w swoim życiu. Za otuchę i radość. Dziękuję. Łucja 54l

Dziękuję Panu Bogu za spotkanie z Jego Słowem. 24h ze Słowem Bożym nieustannie utwierdzało mnie w tym, że Boże Słowo jest cały czas aktualne. Kiedy trwamy przy Nim i otwieramy się na Nie, Pan Bóg przemienia nasze życie w niezwykłą przygodę pełną miłości, radości i pokoju. Ja tego doświadczyłam. Piękne są drogi Boże i zamiary wobec nas, szczęśliwi, którzy to odkryli. 24h ze Słowem Bożym pomaga w moim życiu lepiej zrozumieć Pismo Święte i rozświetla wiele trudnych spraw. Cecylia 25l

Ten Kurs Biblijny był dla mnie trudny z tego powodu, że obowiązki w parafii nie pozwoliły mi uczestniczyć w całości programu. Czekałem na ten czas i otrzymałem tu bardzo wiele… Przychodząc ze świata i od obowiązków wkraczałem do sali głoszeń i otrzymywałem dar pokoju, wytchnienia, harmonii, wszystko na chwilę się zatrzymywało… Spotkanie z Żywym Słowem, z Jezusem w Słowie pozwala o wszystkim zapomnieć i skupić się na tym co najświętsze. Amen. Ks. Mateusz 30l

Podczas tych 24h ze Słowem najbardziej dotarły do mnie dwie spawy. Pierwsza dotyczy człowieka, który czeka w „domu” z fragmentu Mt 10. Jezus mówi, odwiedzając ten nowy, nieznajomy dom nie możesz sugerować się pierwszym wrażeniem. Powinnam mimo wszystko zanieść mu pokój. I nie przejmować się jeśli moje intencje zostaną źle odczytane. Wtedy powinnam zostać ze swoim pokojem w sercu. Druga sprawa dotyczy modlitwy, oraz tego, że bardziej zwróciłam uwagę na to, że liczy się w niej jakość, a nie ilość. Liczy się moje zaangażowanie w relację z Chrystusem. Wtedy przyniesie to największe owoce. Gabriela 17l

Na tych rekolekcjach Bóg powiedział mi w Swoim Słowie, aby być autentycznym. Czasem świadectwo mojego życia, może przekonać człowieka do Chrystusa bardziej niż słowa. Bóg powiedział również, abym stawała się owcą, która przyjmuje sytuację, taką jaką jest. Oprócz tego Jezus pragnie, abym starała się kochać ludzi i robiła to w prostocie serca, abym nie szukała pochwał. Chwała Panu za Jego Słowo i ogromną Miłość. Agnieszka 19l

Przekonałem się jeszcze bardziej do pogłębiania relacji z Chrystusem. By w ewangelizacji nie liczyć tylko na siebie i swoje umiejętności, ale czynić to według woli Bożej, zgodnie ze swymi możliwościami i realiami życia, jak i posługi kapłańskiej. Ks. Stanisław 67l